Dwa ronda
Rondo I
Dziewczyno miła, moja Gosiu,
Blasku w szarości dnia smutnego
Nie będę już Cię o nic prosił,
Bo jakie prawo mam do tego?
Za to, że zmrok mój rozjaśniłaś
Jestem ci wdzięczny, możesz wierzyć,
A że nie wyszła z tego miłość
Nawet się dziwić nie należy...
Bo ty w krąg siejesz pięknem, czarem,
Ja wkrótce pampers będę rosił,
Więc kiepska byłaby z nas para
Dziewczyno miła, moja Gosiu.
Rondo II
Gosiu kochana mimo wszystko,
Choć tego nie chcesz – jesteś ze mną
Jak słońce daje rosnąć listkom,
Tak Ty rozjaśniasz moją ciemność.
Rano, wieczorem, w każdej porze
Myśli me wprost do Ciebie płyną.
Tego zabronić mi nie możesz
I jesteś ze mną wciąż – dziewczyno.
I jesteś dla mnie wciąż natchnieniem,
Muzą zarazem i artystką,
W ciemności słońca Tyś promieniem
Gosiu kochana mimo wszystko.
Komentarze (17)
można wkoło rozmyslać, ale czas jak woda płynie,
zawsze warto:)
serdeczności:)
Sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)
Pięknie! Pozdrawiam Gosię i autora :)
Slicznie dla slicznej Gosi. Aż ci zazdroszę, że nigdy
- nawet jednego ronda nie napisałem dla mojej
mlodziutkiej i pięknej Kasi. - i powiem jak Marce:
suuuuper! (- od siebie odałem dwa "u" i jeden
wykrzyknik.)
suuper
Bardzo ładny wiersz , pełen uczuć. Pozdrawiam ☺️
Ja za Niezgodną... pozdrawiam :)
...biję brawo,jest za co:))
Pełno w tym wierszu uczuć, podoba mi się. Pozdrawiam.
Rondo I Janusz Kofta. Widzę i gratuluję:)
Bardzo ładny miłością przepojony wiersz Pozdrawiam
Podobnie jak Agrafka, zatrzymałam się przy pampersie i
pomyślałam, że nie czas na niego jeszcze, skoro autor
w formie, sprawnie krąży po rondzie:)
Miłego poniedziałku:)
Dziękuję za życzliwe komentarze. Polak patriota - w
tych rondach odszedłem od wzorca francuskiego, a
starałem się powielić typ ronda stworzony przez
Jonasza Koftę.
Kocham takie rymowanki. (peel zauroczony Gosią, ale z
realnym podejściem )
Rondo – układ stroficzny, który narodził się w
średniowiecznej poezji francuskiej[1]. Posiada od 8 do
15 wersów, dwa rymy i refren, powtarzający pierwsze
słowa utworu dwu- lub trzykrotnie na końcu każdej
zwrotki, lecz nierymujący się z resztą wersów[2].
Najczęściej stosowano ronda 13- i 15-wersowe, których
wersy rozciągały się na 8 lub 10 sylab.
Ocena - 12 wersów w obu rondach, dwa rymy i refren na
początku i końcu każdej strofki. Treść pierwszego
ronda peel jest w depresji i prosi peelkę o przysługę.
Treść drugiego ronda - peel jest wdzięczny za opiekę
nad nim i ma nadzieję na dalszą życzliwość peelki, do
której wzdycha. Serdecznie gratuluję obu udanych
wierszy