Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dwa zdradliwe ostrza...

Dwa pocałunki krzykiem przejęte.
Dwa noże w powietrzu zawisły nad dzieckiem.
Tak bardzo spłakane oczęta ma mały,
A jego mamusia nie kocha go...
Woli w pokoju z mężczyzną się skradać
I nagie swe ciało jemu oddawać.
By pieścił je, tulił, kochał je szczerze.
A dziecko w łóżeczku płakało jeszcze...
Ona nie zwraca na małe uwagi.
Ze swoim kolegą ma więcej powagi.
Zbereźnie sie pieszczą, nagością się chwalą,
A dziecko w łóżeczku już woła mamo!
Kobieta wstaje, w ręce syna bierze.
Nagłym ruchem go wrzuca w pielesze.
Mężczyzna nad nim grzeszne mówi słowa,
A po chwili w ręcu błyszczy się ostrze noża.
Nad małym zawisło zdradliwe narzędzie
Lecz po chwili mamusia z ratunkiem przybędzie.
Mimo swej miłości do owego pana,
Nie może pozwolić, by dziecko krzywdził z rana.
Drugi nóż chwyta i jednym zamachem
Wbija nóż w serce mężczyny już licząc się z prawem.

Dodano: 2005-06-10 20:22:44
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »