Dwie drogi
Zeszły się dwie różne drogi,
Na dwóch końcach życia,
Dwa różne domów progi.
I w jednym mieszkałeś Ty - radość...
W drugim ja - łezka...
A portretem naszego życia był raz teatr,
Raz groteska...
Nie wiedząc czemu,
Nie znając przyczyny,
Weszły w nas, w serca
Słodkich chwili podwaliny...
I tak zostało,
Dwa w jeden się złączyło,
Coś pięknego - trwałego - mocnego
Nas połączyło...
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.