Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dwoje

Przemkowi

Byłam tam sama
W ten dzień
O tej godzinie
I dlaczego wtedy on
Był koło mnie
I nie było go przy mnie
Sama byłam
Choć z nim

Ta chwila milczenia
W krzyku niemym
Z nim
Choć mówiłam do siebie
Z nim byłam
Lecz sama

Potem pocałunek
Na jego usta
Choć były to moje własne
Tak, z pomadką
Napewno moje były
Choć jego

Moje dłoń i jego
Choć dwie
Złączone w uścisku
Chociaż nie!
Lewa i prawa
One były moje !!!

Kaptury dwóch bluz
I dwie pary spodni
Buty, bielizna
I też, choć tyle
Sama z siebie
Ściągając rzuciłam
Tyle rzeczy?

Jego włosy
Pod palcami mojej dłoni
Też z mojej głowy
Takie czarne
Jak popiół
Od kiedy ścinam się na krótko?

Złota pościel
Dwa ciała, jedno jego
Także moje
Mam fizyczne
Postacie i dusze
Moje własne !!!

Męskie perfumy
Nie moje !!!
Nie używam !
Wole kwiaty ....

autor

Żyleta88

Dodano: 2005-11-07 06:36:04
Ten wiersz przeczytano 641 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »