Dyktando o żabce
Przy rzeczułce żabka mała
koleżankom się zwierzała:
“Mąż mnie rzucił! Straszne rzeczy!
Już nie do mnie czule skrzeczy!
Zżółkłam z żalu, łkam w ukryciu.
Cóż mi po samotnym życiu?!”
Koleżanki przerażone
szybko wzięły ją na stronę:
“Życie żale przezwycięża!
Wkrótce znowu znajdziesz męża!”.
I tak było. Żabka mała
z nowym mężem się pobrała
i spraszała koleżanki,
by pokazać swe kijanki.
Kalina Beluch
autor
kalina
Dodano: 2006-10-02 00:27:47
Ten wiersz przeczytano 2569 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Bardzo fajne dyktando. Brawo!Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam:))
:) Super, już kidyś czytałam, ale dobrego nigdy za
wiele
Wspaniałe dyktando :)