dyle maty/13
dobrze że mózg starzeje się wolniej chociaż...odstaje od reszty przekomicznie:)
unurzany w nenufarach
biec ku ,,sensu" tak się starasz
z sił opadasz i znów dźwigasz
czymże to żeś stary wyga?
i na matach płyniesz lekko
w ziołach nurzasz los peela
jeszcze skrawki tego lata
poprzystrajasz przed niedzielą
potem wolny jak ta mata
ozdobiona szkocką kratą
umkniesz z grzbietu krokodyla
co do Nilu daje dyla
Dodano: 2013-08-20 08:06:47
Ten wiersz przeczytano 1439 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Dobre te "maty dyle" i na tyle. Dziękuję za uśmiech :)
Zakręcone, fajne, nawet międzynarodowe kli-maty :)
Pozdrawiam
:)
Dylu, dylu krokodylu... Fajnie! Szacun :))
dałam dyla i trafiłam nosem prosto w nenufara;)
fajne, a Twój komentarz /bo nurzanie (w nenufarach)
bywa takie toliboskie/ boski:)
Anka, Ann...bo nic lepszego od uśmiechu nie
ma(zwłaszcza za darmola)...więc jak mam nastroja to
się dzielę:))))
Karmarg zanim kraina wiecznych łowów:)...to trza
jeszcze pożyć:)
IiD w zefirze...to wtedy pora umierać:)
karl, Viola...z każdym dniem ich więcej:)...co to
będzie w lipcu(ctbwl:)
Madi...tak właśnie zamierzam, bo nurzanie bywa takie
toliboskie:)
Vick w swoim stylu sztywność pni w lesie - niech Cie
poniesie
Unurzany w nenufarach
bawić ludzi znów się starasz...I nieźle Ci wychodzi:))
Jak zawsze zakręcony. Brzmi jak dylematy Hari Maty.
Miłego dnia.
pod wpływem twojego wiersza przypomniał mi się
inny ..o dylu ....dyl - sowizdrzał
wierszyk taki
dobrze go zapamiętałam
ciągle żywy
chodzi za mną
a ja już się postarzałam....
pozdrawiam ;-)
ciekawe czasem tylko mózg nam zostaje pozdrawiam
dylematy, któż ich nie ma, dobre:)