dylemat
mam skrzydła
by latać
swobodnie
kiedy bóg zamknął drzwi
ja otworzyłem
oczy na duszę
upajam się
powietrzem
gęstym od słów
wypowiadanych
palcami
trzymającymi pióro
wieczne
w imię jego
tylko czy jedyne
słuszne
autor
bober II
Dodano: 2012-12-09 12:42:57
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Na skrzydłach słów zapisanych piórem wznieś serce nad
zło.
Bober jesteś wolny,lataj wysoko,każde otwarcie na
świat buduje potęgę naszej świadomości-bardzo ładny
wiersz
Ciekawy wiersz, zmusza do refleksji...