Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dylemat

Ja się nie żalę, proszę pana,
ale nieśmiało przypominam.
Spotkałam wrzesień. W tańcu szalał
z rozpromienioną jarzębiną.

Gdy ją przytulał oczy mrużył,
rozpinał z liści, zerkał na nią
pieszcząc korale jak pan guzik,
wtedy, przy bluzce haftowanej.

Kochanie wszelki opór łamie
i przez to wieczny mam dylemat,
w duszy od wiosny zamieszanie:
pan w końcu jest, czy pana nie ma?

autor

ANDO

Dodano: 2020-09-09 21:39:35
Ten wiersz przeczytano 2946 razy
Oddanych głosów: 61
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (68)

@Najka@ @Najka@

Ładnie piszesz Danuśka o tym wrześniowym
panu...pozdrawiam serdecznie.

Maciek.J Maciek.J

odwieczne dylematy

mariat mariat

Pan pory swoje ma
jak wrzesień
i zgodnie z modą trzyma fason
wie kiedy ja rzębina da i niesie
czerwieni więcej więc tą trasą
jedzie rowerem w krótkim porach
a kiedy zrzuca liście z siebie
gotowa tylko z wiatrem tańczyć
czeka by pani zima zła
ubrała ją w białą sukienkę

Isana Isana

Wrzesień też potrafi zawirować
w głowie. Uśmiechnęłam sie.
Pozdrawiam serdecznie

KlinikaZmysłów KlinikaZmysłów

Z lekkością i przyjemnością przeczytane. Wrzesień już
jest i oby coś na dokładkę :)

kaczor 100 kaczor 100

Takie przenośnie własnie lubię :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Piorónek zbójnicki Piorónek zbójnicki

I Ja, tutaj znalazłem coś dla siebie-:)
A to wszystko przez ten wrzesień!
Z przekorą i na wesoło, obrazowo wyrażone myśli w
treści.

Fajnie tutaj!



sisy89 sisy89

Ładnie i lekko napisany wiersz, bardzo przyjemny w
odbiorze :)
Pozdrawiam serdecznie.

szadunka szadunka

Bardzo mi się podoba.
Miłego wieczoru:)

wandaw wandaw

Super :) lekko z przekorą i na wesoło napisany wiersz.

Bardzo lubie Twoje wiersze Dorotko Czyta się płynnie
niczym piosenkę :)
Pozdrawiam cieplutko i sercem dziękuję :)

ANDO ANDO

Kochani, bardzo dziękuję wszystkim za wgląd, za uwagi
i spostrzeżenia.
Babciu Teresko, sprawdziłam dla pewności odmianę
rzeczownika wrzesień. Mam prawidłową pisownię. Biernik
(kogo, co?) - WRZESIEŃ. Nie mniej dziękuję za
czujność.
RE - babulka : Moja obrona użytej przenośni: skoro
wrzesień może zerkać z podziwem na jarzębinę, pieścić
jej korale, rozpinać z liści...to pomogłam sobie
porównaniem, że pan tak kiedyś zachowywał się w
stosunku do guzika przy haftowanej bluzce.
Myślę, że jest tutaj zachowana poprawność :)
Pozdrawiam :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Piękny,obrazowy, fajnie się czyta.
Mam tylko jedną wątpliwość: spotkałam (kogo,co?)
września... ale w wierszu to nie wiem czy to
obowiązek.
Pozdrawiam, za wykonanie plus

Zosiak Zosiak

Uśmiechnął :)

maltech maltech

z poczuciem humoru dobry tekst

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »