Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dylemat rozstrzygnięty

Zastanawiam się co wybrać mam rano wstając
Myślę o tym także w łóżku zasypiając
To mnie nie opuszcza nawet gdy zapadam w sen
Jak to mam zroić zastanawiam się cały dzień
Może...wejść na dach wieżowca i zrobić ten krok
Jeśli nie z wieżowca to z mostu wykonać ten skok
Może powinnam zamilknąć w wodzie utopiona
Może powinna na mnie spaść cegieł tona
Chyba lepiej będzie jak wybiorę prochy bezlitosne
Bo wiszenie na drzewie jest zbyt żałosne
A gdybym tak pod samochód się rzuciła...
Bądź skradzionym gnatem w głowę strzeliła?
Albo zrobię prywatną komore gazową...
Już wiem! Kupię sobie żyletkę nową!
Tak będzie pięknie, nakbardziej romantycznie...
Co z tego, że będę długo cierpiec fizycznie...
Wyjdę na spacer ostatni na łąkę pamiętną...
Gdzie spędziliśmy czerwcową godzinę namiętną
Tam gdzie kiedyś oddałam się Tobie
Umrę poraniona wylewając fobie...

...W ostateczności każdy sposób jest dobry!

autor

Lady in Red

Dodano: 2005-06-20 07:03:45
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »