Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dyskretny brzask

Błękitne głębią oczy nasycone brzaskiem
co rzucał cienie i kwiaty rosą zraszał
Poranny chłód zadziwiał miłosnym tańcem
zefirowy wiatr powoli bladą noc dogaszał

Jeszcze nie zdążyła zapomnieć oddechu,
kojących dotyków silnych męskich dłoni.
Chciwych ust gorących palących od grzechu,
na myśl, że już ranek oczy łezkę roni

Słonce oświetliło zegary na wieży,
pojawił się uśmiech na szczęśliwych ustach.
Pomyślałem sobie, trzeba w miłość wierzyć,
roztańczony zefir zaszumiał i ustał.

Gdy mój wiersz na ekranie w miniaturce
Wtedy wiesz ze będzie miłość,że będą tańce
Tańczę słowami miłości w dyskretnych alkierzach
Bo wiem ze tam rozkoszna miłość mieszka

Odnajdujesz ją i delikatnie w dłoniach wznosisz
Powabem, subtelną męską siłą o miłość nie prosisz
W radości znajdujesz rozkoszne miękkie gniazdko
zamknięte oczy w dyskretnej ciemności jest zawsze jasno

Autor: slonzok
Bolesław Zaja
http://boleslawzajawwierszach.blog.pl

autor

slonzok

Dodano: 2015-04-30 04:13:57
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

kazap kazap

Bolesławie dojrzałość mądrość i piękne marzenia
pozdrawiam

wolna róża wolna róża

Bardzo ładnie wznosisz w dłoniach

wolna róża wolna róża

Bardzo ładnie wznosisz w dłoniach

Ola Ola

Piękny wiersz Bolesławie. Te chciwe usta palące do
grzechu:-) . Bardzo ładnie. Miłego dnia:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »