Dysonans
jeśli cię zobaczę
poprawię niecierpliwe włosy
podotykam delikatnie dłonią
miękko opadną na twarz
szminkę mam zawsze w kieszeni
na szczęśliwy wszelki wypadek
spodziewanych pocałunków
pod rzęsami chowam iskry
by spojrzenie nie sperliło się łzą
żebyś nie zobaczył oczekiwania
ty nie uraczysz mnie wzrokiem
1 II 2011r.
autor
AmaranthGirl
Dodano: 2011-02-01 19:43:36
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
To jest pragnienie milosci,zainteresowania.
Takie jestesmy.Mysle,ze uraczy Cie spojrzeniem
witaj, piękny wiersz, kobieta zawsze
jest przygotowana na wszelką ewentualność
i pragnie miłości, nie wystarczą czułe spojrzenia.
pozdrawiam