Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziadkowi

Już za późno na pożegnania... wierszem się pożegnam...

Nieznajomy prawie (na własne życzenie).
Zapomniany nieraz, nie ważne gdzie wina.
Tylko trzy wspomnienia, gdzie w głównej On roli
przez mgłę tylko wspomnienia.

Gdy mała dziewczynka siedzi na kolanach,
dostała misia, jak piękny ten miś!
Dziś siedzi w pokoju, bo czas ją zaskoczył
i nie zdążyła naprawić już nic.

Nie skrzywdził jej nigdy, co było to było.
Dla niej miał być dziadkiem, bo tego chciał los.
Naprawić relacje co rok się wybiera,
'Jak dzisiaj wygląda?' 'Jak brzmi Jego głos?'.

Tak chciała uzdrowić, co kiedyś zniszczyli.
'Ach, dziwni dorośli'- myślała co rok.
Lecz jeszcze nie teraz, nie była gotowa.
I już nie zdążyła, los zrobił ten krok.

I dziś jest za późno, wybiła godzina,
a ta wymarzona nigdy nie nastanie.
I wszystko, co było, śmierć dzisiaj zabiła.
Dorosła kobieta, dziewczynką zostanie.

I zawsze już będzie
siedzieć na kolanach.
I zawsze już będzie
malutka, kochana.
I zawsze już będzie
niezapamiętana.
Na zawsze zostanie
ta zwlekania w sercu rana...

[*]

autor

shanlee

Dodano: 2009-08-10 21:51:55
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »