Dziadku!
me oczy całe zapłakane,
całe łzami ulane
świat za mgłą ledwo widziany
tymi oczami nędznymi
czerwone,
spocone
całe
Ty coś na górze Oliwnej sie modlił
Ty któryś za nas życie oddał
zabierasz i teraz mego Dziadka?
zabierasz...?
znów nic nie widzę
nie piszę
Zabiereasz mego Dziadka?!
zabierasz?!
O serce me bije tak mocno
tak mocno się wije
o Matko coś płakała pod Jego krzyżem
wstaw się za tym którego nie chce teraz
jeszcze żegnać
wstaw się za Nim do Pana
już nic
już nawet nie chce pisać
pomodlę się za Ciebie
pomodlę się Dziadku do Boga
bym mógł mieć jeszcze okazje
by podziękować Ci za to wszystko co mi
dałeś!
za to za co Ci jeszcze podziękować nie
zdążyłem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.