Dzicy
wiersz pochodzi z tomu "Dzikie stworzenia" (możliwość zakupu w księgarniach i u autorki) Zapraszam na mój fanpage: https://www.facebook.com/jgrabarzpoezja
mieszkają w nas dzicy ludzie, nie potrafią
się jeszcze śmiać,
ani krzesać palenisk. produkują proste
narzędzia –
kawałek żebra, kość z kości i ciało z ciała
jako zaczątek wojny
nie wiadomo którędy wznosi się dym, szuka
sobie przestrzeni
nie ma dymu bez ognia i ciała. próżne
kaligrafie,
porzucanie liter. ich rozstrzeliwanie przez
niewprawną dłoń.
grzęzną w nas cudze dzieci, nie potrafimy
się śmiać ani płakać,
produkujemy narzędzia – kabel, gniazdko i
prąd jako zaczątek wojny.
na serwerach odmarza szron, świt wykluwa
się na świat
nieprzerwanie zaspani, zgaśnięci
wydychamy swoje zmagania. wchłaniamy czas
jak tabletki
w dymiące wciąż grudki ciała. towarzyszy
nam ulga,
że potrafimy coś z siebie wykrzesać.
mieszkają w nas dzicy ludzie, grzęzną w nas
cudze dzieci
Komentarze (9)
Dzień jesteśmy i my
janusze.k - niestety i chyba tego nie zmienimy
trafne spostrzeżenia pasujące dla większości naszej
populacji ; no bo gdyby było inaczej wojen być nie
powinno...
marcepani - to ja się wciąż uczę
no, tu to się można uczyć pisania
Ciekawe spojrzenie.
Ja tam lubię się śmiać, najbardziej sama z siebie :)
Pozdrawiam :)
'wchłaniamy czas jak tabletki...', to dzikość to z
natury i nawet cywilizacja nie pomoże :( a może to
instynkt przetrwania? Podoba się :)
Z lasu wyszliśmy kiedyś ...stąd odkrycie dzikości.
Człowiek jest tym czym jest
czyli dzikim zwierzęciem, które zaczęło myśleć ale
czasami nie wie co z tym myśleniem począć.