dzieci niewoli
Kiedy dzieci niewoli schodziły z gór.
Słońce jeszcze nie zwróciło wzroku do
świata.
Na ich bladych twarzach mógły być widziane
zmartwienie i smutek.
Bez wiary dalej poszli.
Czas mijał, dzieci rosły z wielką
nadzieją.
I czasami, kiedy patrzą wzrokiem smutnym na
góry.
Mogą słyszeć silne i piękne głosy.
Pobicie na dźwięku rytmu, Cathar rytmu
dla dzieci, którym Cathar Rytm przyświeca drogę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.