Dziecięca miłość
Nie każdy ojciec zasługuje na miłość dziecka, a jednak dzieci go kochają.
Niejedno serce
biło miłością
niejednemu
zadano rany
niejedne oczy
patrzyły z ufnością
w dzieciństwie
za wiele widziały
niejedne rączki
takie maleńkie
kogoś innego
sobą zasłaniały
niejedno ciało
mocno poobijane
w kąciku drżało
bólem skonane
niejedno dziecko
cicho szeptało
ojciec już śpi
nie płacz mamo
autor
graynano
Dodano: 2014-06-23 22:11:09
Ten wiersz przeczytano 2510 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Grażynko bardzo dramatyczny wiersz.
Temat rzeka. Pozdrawiam serdecznie.
:))))
Ojciec furiat psychikę dziecka może okaleczyć na
zawsze. Bardzo przejmujący wiersz. Pozdrawiam :)
patologia aż mam doła że to życie to więzienie ale
przejdzie mi
Wzruszający wiersz. Poruszy mnie do głębi . Pozdrawiam
Wraca bolesny temat, bo też ciągle istnieją takie
rodziny. Znałam rodzinę, która, gdy ojciec długo z
pracy nie wracał- wynosiła noże do sąsiadów. Gdy
wytrzeźwiał- nic nie pamiętał. Gdy chłopcy podrośli-
we dwójkę pokonali łotra, tydzień do roboty nie
chodził.Pił nadal, ale od tej pory łapy nie podnosił,
widać pamięć mu wróciła. A milicja nie umiała sobie
poradzić. Rany w psychice jeszcze trudniej zabliźnić.
straszne... brak mi słów
Bardzo wzruszający, z troską pisany przez Ciebie
wiersz Grażynko. Starsi zamiast uczyć mądrości i
miłości, niszczą najbardziej słabych i niewinnych.I na
kogo oni mają wyrosnąć, widząc takie wzorce?
Pozdrawiam serdecznie.
Grażynko
Smutny i wzruszający wiersz o ojcu
Który nie wart zapamiętania
Niekiedy tak właśnie bywa...
Co najbardziej rani dzieci i ich Matki
Tak prawdziwe że aż boli...
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Życzę Ci Kochana spokojnego i miłego wieczoru
Dobranoc...
aż dostałam gęsiej skórki ....smutny poruszający
...dlaczego tak się dzieje tam gdzie powinna być
miłość jest ból i strach
pozdrawiam :-)
aż dostałam gęsiej skórki ....smutny poruszający
...dlaczego tak się dzieje tam gdzie powinna być
miłość jest ból i strach
pozdrawiam :-)
Bolesne strofy..
Smutne jak cholera. Jak cholera. Mam dwoje dzieci. Na
szczęście, już duże. Pozdrawiam.
Piękny i wzruszający wiersz.
Taka jest miłość... przecież jak się kocha to kocha i
dzieci to potrafią najlepiej.
Dziękuję za odwiedzanie .
Pozdrawiam serdecznie .
Problem jest chyba stary jak świat. Wielki wstyd, że
my dorośli, stwarzamy dzieciom takie piekło.