Z Dzieciństwa Przysięga
Pijanymi oczyma patrzysz na dno butelki
Już nie pamiętasz z dzieciństwa
przysięgi?!
Codziennie modliłaś się do Boga
By nastały lepsze dni
Już nie pamiętasz co sobie obiecywałaś
Gdy przed ojcem do szafy się chowałaś?!
Przypomnij sobie ile łez w urodziny
wylałaś
Gdy na stole zamiast tortu stała wódki
butelka
Czy naprawdę to wszystko zapomniałaś?!
Przecież innego życia zaznać chciałaś!!
Teraz to Ty nachlana do domu wracasz
W kolejnych kieliszkach wódki się
zatracasz
Czy nie pamiętasz ile złego Ci zrobiła?!
Ile cierpienia przez pijanego ojca
przeżyłaś?!
Przypomnij sobie krzyk wściekłej matki
I strach w oczach siostry – małej
Agatki
Kiedyś to wszystko bardzo bolała
Lecz po paru kieliszkach zobojętniało
Przypomnij sobie składaną w dzieciństwie
przysięgę
,że nie weźmiesz do ust tego co powodowało
taka mordęgę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.