dzięcioł na urlopie

waldi1

Klaniam sie:)

Dla wielu życie bez laptopa
to jakiś obciach, klęska, wtopa :))

W punkt. 5+. Pozdrawiam@

W punkt. 5+. Pozdrawiam@

W sedno ze świetną puentą, pozdrawiam serdecznie.

:)))

Świat satnął na głowie. Ludzie zamiast cieszyc się
zyciem zyją iluzją i netem :(
Pozdrawiam serdecznie Tomaszu i pięknie dziękuję w
swoim i Remisia imieniu.

Maja-Marc

Masz racje, w polsce zyje sie na pokaz, ale zycie w
szkocji mnie tego oduczylo, tutaj pojscie w pidzamach
po bulki do sklepu na sniadanie nikogo nie razi a juz
napewno idacego
W polsce to nawet na naszym beju musisz uwazac co
piszesz.
Ja nie zyje na pokaz i pisze czasami ze lubie whisky,
bo lubie , ale i tutaj slawomir.sad potrafil napisac
do kogos w swoim komentarzu

cyt;

"Sławomir.Sad
2020-01-29

Tom.ash pozdrawia Ciebie raczej nieświeżym zapachem
alkoholowym z ust."

Najka


No wiesz!... powiedziala do mnie znajoma, bez laptopa
nigdzie nie ide...:)))
A maz zapewne w domu?
Tak, ale po co mi on plazy:)))

och, a do wiersza - puenta w dziesiątkę.

Maju, Eleno - a propos firan - jeszcze w tamtym
ustroju przekonywano mnie, że firana w oknie
zawieszona tylko tam, gdzie jest coś do ukrycia, i
spotkało mnie to w odwiedzinach bułgarskich
przyjaciół. Nie przekonałam ich, że u nas taki styl
życia i tradycja zasłaniania by nikt nie zaglądał mi
oczy, kiedy jeszcze śpię. U nich tylko kotara w razie
słońca.

Joanna


Milo mi bardzo z tego powodu jest...

sisy89


I lepiej juz nie bedzie...

:)A jak wszyscy znajomi się dowiedzą gdzie jest?;)
Fajna satyra:))

Maja- Marc, bardzo mądry komentarz! Myślę, że te fotki
na fb, to z samotności i próby uzewnętrznienia sie
przed innymi, bo teraz nawet pogadać w cztery oczy sie
ludzie boją. A już spotkać się razem i niech tylko
ktoś kichnie od pieprzu, czy zapachu kwiatów, będzie
bacznie obserwowany. ŚWIAT ZWARIOWAŁ! A elity się
śmieją i poza kamerami chodzą bez masek. :(