Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzieciom, rodzicom

Powraca z okazji Dnia Dziecka :)




Sukienki, buty i marzenia, 
wszystko stawało się za małe. 
Wyrośli z lalek, żołnierzyków
i Baby Jagi z Mikołajem. 

A ja je biorę na kolana, 
choć z oczu bije już dorosłość, 
i chcę być takim przyjacielem, 
z którego nigdy nie wyrosną


autor

ewaes

Dodano: 2019-05-31 22:33:03
Ten wiersz przeczytano 1484 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Piękny wiersz, rozczulił mnie, bo i ja mam ochotę brać
swe dorosłe dzieci na kolana, przychylać nieba.
Serdecznie pozdrawiam :)

aTOMash aTOMash

Silna jestes:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

"i chcę być takim przyjacielem,
z którego nigdy nie wyrosną"

nie przepadam za laurkami, ale powyższe "chcenie"
popieram :)

jastrz jastrz

I niech Ci się spełni!

M.N. M.N.

Moich synów gdybym chciał wziąć na kolana to by była
drama ( mam trzech rosłych chłopców każdy powyżej 100
kg ale całą czwórkę wnuków jeszcze mogę lecz jak w
czerwcu urodzą się bliźniaczki u najmłodszego syna to
chyba będę musiał sporządzić grafik... świetny
rodzinny i cieplutki wiersz, pozdrawiam Ewoes

anna anna

Najważniejsza jest więź z dziećmi, nawet z tymi
dorosłymi.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »