Dziecko
Nic nie jest, tak jak miało
Wszystko wydaje się płytkie
Szukam sensu istnienia
I gubię się wśród szeptu wiatru
Wierzę, że Bóg obdarzy mnie ufnością w
siebie
I że ktoś się o mnie zatroszczy
To wszystko, o co się modlę
Kiedyś zrozumiem
Zrozumiem cały Boży plan
Zrozumiem co On uczynił dla mnie
Kiedyś odetchnę z ulgą
I w końcu ujrzę
Ujrzę wszystko w nim
Nie biegnij tak szybko
Zatrzymaj się choć na chwilę
Zatrzymaj się i posłuchaj swych łez
One są wszystkim, co posiadasz
To jest w tobie
Zobaczysz, że ktoś się o ciebie troszczy
Że ktoś czeka
Kiedyś zrozumiesz
Zrozumiesz cały Boży plan
Zrozumiesz co On uczynił dla ciebie
Kiedyś odetchniesz z ulgą
I w końcu ujrzysz
Ujrzysz wszystko w nim
Pewnej chwili
Pewnej chwili spoglądnę na ciebie
I ujrzę to w tobie
A ty we mnie
w naszym maleństwie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.