Dziekuje
Dziekuje Ci za ten poranek,
Co dniem rozproszyl mrok.
Za kazdy sciezki zycia krok
I kazdy jej przystanek.
I swierszczy ranne granie...
Dziekuje Panie!
Dziekuje za wszystkie przeszkody
I kazde rozwiazanie.
Za wszystkie na mej sciezce klody
I ich pokonywanie.
O dzieki Panie!
Dziekuje, ze wieczor do snu
Swoj plaszcz na sciezke rzuca.
Za to, ze na niej sennie kucam
i sciele loze z mchu.
Ach coz to za poslanie...
Dziekuje Panie!
Komentarze (1)
Nie jest łatwo dziękować Panu za każdy dzień zycia.