Dziękuję ci za wiersze
a wiesz że twoje wiersze czytuję
bo z każdym rymem z kolejną strofą
gdzieś ulatują i żal i smutek
a potem jeszcze ciągle na nowo
w snach powracają radośnie lekkie
i recytują się już z pamięci
aby wypełnić mi nocną przestrzeń
wersami które potrafią pieścić
i płyną leśną strugą w półcieniach
albo wiosennym marzeniem wioną
a ja je cudne jak chcę zamieniam
i się oddaję tych słów pieszczotom
więc chciałbym wdzięczność tobie wyrazić
lecz czy mnie mógłbyś nieco oświecić
dlaczego dzisiaj tylko smutasy
są poważani jako poeci
Andrzej Kędzierski, Częstochowa
17.03.2014.
Komentarze (47)
Piękne podziękowanie z bardzo celnym pytaniem.
Pozdrawiam serdecznie:)
bardzo ładny wiersz Andrzeju
pisz dalej
powodzenia
:)
fajnie tak jak się wiersze nocą śnią i każdy wyraz
czytasz
a rankiem wiesz że ten wiersz znasz w:)
Bardzo dobry wiersz,co nie dziwi:)
Dlaczego smutasy są poważani?
Nie wiem,czy tylko oni,ale faktem jest,że smutek wiąże
się często z poważniejszym tematem,a trefnisie nie
zawsze są poważani.Czasy Stańczyka odeszły w siną
dal,choć przecież np satyra też może się wspiąć na
wyżyny,jak sądzę :)
Serdecznie pozdrawiam:)
to prawda, że można w wierszach się zatopić a te
wyłapane perełki muzyką opatrzone utrwalają się w
środku, w głębi duszy:)
Ha ha trafiłeś z ostatnim wersem - też tak myślę.
Pozdrawiam;
"dlaczego dzisiaj tylko smutasy
są poważani jako poeci"...hmmm, dobre pytanie:)
Pozdrawiam, andreas:)
Pozdrawiam wiosennie :-)))
Głosuję i pozdrawiam.
Dobrze mieć bratnią dusze nie smutasa.
Pięknie, niestety brak odpowiedzi:)
Fajnie ... :) Pozdrawiam drogi Andrzeju
Piękne podziękowanie! Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie dziękujesz :)
Bardzo, bardzo zacne podziękowanie z błyskotliwą
treścią i rymami, tak lubię:)))