Dziękuję, że jesteś!
Dotykiem swej dłoni sprawiasz, że płonę z
rozkoszy.
Me ciało przechodzą fale podniecenia.
Topię się jak lód patrząc w twe duże
oczy.
W tej cudownej głębi szukam ukojenia.
Przy Tobie kochanie me serce z myślami w
jednej parze kroczy.
Bo dostałem od Ciebie dużo ciepła, miłości
i zrozumienia
autor
Wariat
Dodano: 2005-12-07 22:48:05
Ten wiersz przeczytano 658 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.