Dzień
Uliczki
zapach piwnic
falują mury synagogi
cienie żydów
z dezaprobatą kiwają głowami
nie masz
na głowie jarmułki
ja nie siedzę na balkonie
W galerii
jesteśmy jedynymi
gośćmi
w rogach obrazów
mlaska farba
jakby chciała nas
posmakować
przed pożegnaniem
Cmentarza
pilnuje rząd aniołów
w ciszy
przesuwa się ich cień
na bramie
jak dziecko
przeprowadzasz
mnie przez czas
dajesz obiecane szczęście
Z dnia opada tynk
zachodzi za domy
Komentarze (25)
Fajny kawałek takiego innego świata w którym dajesz
nam zerknąć, aby pokazać w nim ten Wasz kawałek
szczęścia we dwoje. Super bardzo mi się podoba ta
wycieczka w głąb Twojej duszy.
Sentymentalnie, z niesamowitym klimatem... to wiersz w
mistrzowskim wykonaniu.
Wiersz skłania do zadumy...czas przeszły łączy się z
teraźniejszością we wspomnieniach...bardzo ciekawa
treść wiersza.
Bardzo mi się podobają te obrazy dnia malowane
słowem.
Dzisiaj farba nie musi mlaskać, bo spędzę trochę
więcej czasu w Twojej galerii :)
piękny wiersz
pozdrawiam
inspirujący dzień skoro tyle udało się w nim dostrzec.
Morisson pisał "każdy dzień jest podróżą przez
historię"... w twoim wierszu jest to podróż przez
waszą miłośĆ..dobrze, że napisałaś o tym
wiersz...będzie piękną historią dla
potomnych...intrygująca puenta wiersza skłania do
refleksji...
ciepły, delikatny wiersz...przeprowadzasz mnie przez
czas...dajesz obiecane szczęście...choć czas tak
szybko przepływa, warto tu być dla takich kilku
chwil....
wiersz prozą... proza wierszem pisana...;-]
Aż się zapomniałem....bardzo wciągający.....i
ciekawy...Duży +
Malowniczy obraz wspolnie przezytych chwil ...
delikatnosc- ona tak bardzo charakterystczna w
twojej tworczosci ... podziwiam !
... znakomity wiersz, z jednej strony opowieść o
spotkaniu ze sztuką w jej malarskiej formie a z
drugiej o wspólnym przezywaniu pięknych chwil.
Pozdrawiam
Piękny dzień, spacer przez przemijanie... :)
pięknie, lekko, inaczej.... przemijanie dotyka
każdego z nas... ważnym jest aby zachowywac i
przekazywac dalej, żeby w pamięci pokoleń pozostały
jako wspomnienia, anegdoty, legendy.. piekny
wiersz...
ciekawie - smutno -sentymentalnie - jednym słowem
pięknie - brawo
Uchwycone chwile językiem wieszczki natchnionej weną ,
by uwiecznić ,,teraz" Oglądając namalowany obraz,
pomyślałam, oby nie spadł na mnie ten opadający tynk z
dnia a twoje obiecane szczęście trwało nadal.