Dzień
Dziś jest dobry dzień
Spacer z przyjaciółką zjadł mi cztery
godziny
Następne dwie godziny byłyśmy u mnie
Na balkonie mam tylko białe płytki
One wystarczyły nam aby wspólnie usiąść
Rozmawiać na nieograniczone tematy
W rogu stoi male czerwone wiaderko
W nim kolorowe klamerki różnej wielkości
Wokół balkonu ogrodzonego czarnym płotem
Jest kilka bloków drzew i parking
Świeże powietrze było nieziemsko poetyckie
Dziś jest dobry dzień
Tak jak powinien być każdy
Jutro też będzie jakiś dzień
Czeka mnie amputacja wadliwej części
duszy
Słyszę radosny śpiew ptaków
Są bardzo blisko mnie jednak ich nie widzę
Być może nauczę się czegos od nich
Klaudia Gasztold
Z dedykacją dla mojej przyjaciółki Karoliny
Komentarze (6)
najważniejsze ze taki jest:)pozdrawiam czerwone
klamerki śpiew ptaków jest ok:)
Bardzo śliczny i sympatyczny wiersz.
Też chciałbym spędzić miłe chwile np. na owym balkonie
:) pośród klamerek kolorowych.
Ja również życzę pięknej, słonecznej błogosławionej
niedzieli. U mnie spadł śnieg. Tak mi tęskno do
wiosny. Pozdrawiam.
teraz sobie przypomniałem, że
kiedyś o dobrym dniu śpiewała
Helena Majdaniec
Pozdrawiam serdecznie
życzę miłej niedzieli
Takie są czasami nasze myśli. Rozbiegane we wszystkich
kierunkach. Uruchomiamy przy nas tyle napięć,
rozmaitych odkryć i olśnień.
Serdecznie pozdrawiam :)
"Czeka mnie amputacja wadliwej części duszy" -
niesamowicie fajna fraza.