Dzień bez Biedronki
https://www.youtube.com/watch?v=GDaIllXawR0
Dzień bez Biedronki-dniem straconym,
w południe wstąpię do Korony,
w Realu zrobię też zakupy,
aby wiersz trzymał mi się kupy!
Później na Bielanach w Auchanie,
jak darmowy autobus stanie,
kupię w promocji z rekina tran,
taki wyznaczyłem sobie plan!
I Tesco na Długiej zaliczę,
jak dokładnie kasę przeliczę.
Po południu będę w Leclercu,
żeby tanio, to na rowerku.
Klima siada i gość marudzi,
jest ważne, że jestem wśród ludzi!
Wieczorem mam dylemat spory:
-gdzie kupię tanie pomidory?
Trochę w Carrefourze czasu spędzę
i zaraz do Marino pędzę.
Kurcze, zapomniałem o Dino,
przyznajcie: to lepsze niż kino!
Wierszyk po rewitalizacji w kontekście świątecznej gorączki:) pozdrawiam
Komentarze (53)
Hmm... nie zauważyłem w wierszu polskiego marketu...
Znaki czasu...
Pozdrawiam
Bardzo dobra satyra na "shoping". I bez świąt tyle
szopów odwiedza tak wiele szopów!:)
ja nie mam problemu,
mamy tylko Biedronkę i Groszek;)
lepsze /niż/ kino - czytam sobie:)
Fajna satyra:) Mnie się gorączka przedświąteczna
jeszcze nie udzieliła:)
Jak myślę o zakupach
to już mnie boli głowa (:-)}
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny oraz komentarz
a no :))) wesoło i satyrycznie - pozdrawiam.
wszystko przez święta, każda chwila jest zajęta, tu
zakupy tam promocje, po świętach może się
odpocznie,,,pozdrawiam :}
Szeroka paleta wyboru :)