Dzień dobry
.......dzień dobry.........jak leci, czy może się przelewa?...........hmm..............nie wiem....żle......akcja.....
Obudziłem się
oj słońce mi w ślepia świeci
i sawy mnie rąbiom
już widze ten nowy dzień
o do szkoły się spóżniłem
zara zara mam ciuchy w praniu
ja się chyba powiesze
jeszcze klucza od domu nie mam
podpadłem dyrce
wylece teraz seryjnie z budy
po co mówimy sobie dzień dobry
jak nigdy taki nie jest
na dzień dobry popażyłem się kawą
pies mi buta zjadł
kot zniszczył prace na polski
a chomik
sami się domyślcie
ja dziękuje
wiem
nie będe chodzić spać
to nie będzie następnego dnia
......spytajcie powodziana..............
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.