Dzień dobry
Umiem już chodzić
Dawno zacząłem się uśmiechać
Potrafię powiedzieć Kocham Cię
I strasznie lubię się do Was przytulać
Choć do domu dziecka raz chciano
Mnie oddać, to zawsze się o mnie
troszczono
Na pastwę losu nigdy nie byłem
zostawiony
Przejmowaliście się każdym oddechem i
krokiem
Dorosłem dumnie do wieku 18 miesięcy
Dokarmiony, wyściskany, ukochany
Nikt nigdy głosu przy mnie nie podniósł
Rozpieszczany muszę przyznać czuję się
Jestem dumny z moich rodziców
Że wciąż bez znudzenia o mnie dbają
Dali mi nawet imię, właściwie dwa
Nazywam się: Mój i Twój Związek.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.