Dzień Dobry Kochanie...
Za każdym razem kiedy budzę się w swoim
prywatnym niebie
Widzę najpiękniejszy obraz świata - widzę
Ciebie
Jeszcze śpisz, obserwuje jak miarowo
falujesz
Twoje włosy hebanowym orszakiem zdobią
białą poduszkę
a jeden kosmyk zdaje się filrtować z Twoim
ślicznym uszkiem
Usta, jakby trochę zawstydzone, masz
delikatnie rozchylone
Teraz sie przeciągasz -
- błagam, tylko nie odwracaj się na druga
stronę !!
A Ty leniwie otwierasz swoje oczy
i uśmiechasz się do mnie na powitanie
ja całuję Twoje usta i mówię:
Dzień Dobry kochanie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.