Dzień Matki ...oczami matki

Jutro jest jutro a dzisiaj powinno być dzisiaj...
bardzo dobry kawałek poezji,pozdrawiam cieplutko :)

Bywa i tak, że oczy matki ciągle załzawione. Trudno
pojąć, kiedy ma się wspaniałe i pamiętające dzieci.

Tak czasami niestety jest... matka wychowa 10 dzieci,
a potem nie znajdzie się ani jeden aby na starość
matką się zająć... bo nie ma czasu, przyjemności
ważniejsze...:(

nie jestem specjalistką w ocenie formy wiersza ale
moim skromnym zdaniem powinien być napisany ostani
wers tak
jutro może, nie zobaczysz jej mokrych oczu
a nie
"jutro może,juto nie zobaczysz jej mokrych oczu"
a treść wiersza bardzo ważna przedstawia bardzo
istotny probem matek które wciąż troszczą się o los
Dzieci
wielka wrażliwość duszy płynie z wiersza

Ewuniu ja też dzisiaj czekałam na telefon od mojej
córeczki i jak Ona powiedziała że nie może w tym dniu
zapomnieć o swojej mamuśce mhmmmmmmmm nie każdy ma
takie szczęście ...Pozdrawiam serdecznie:)

Piękny wiersz.Dla matki jest to straszne
przeżycie,aż się nie chce wierzyć,że dzieci mogą być
takie okrutne.Na pewno się zjawią może im coś ważnego
wypadło.
Pozdrawiam.

Samo życie, refleksja też nieraz się spóźnia.

Piękny wiersz,wzruszający.Żal mi tych Matek,które bez
skutecznie czekają na swoje dzieci.Ja jestem
szczęśliwą Matką, a swojej nie zapomnę do końca moich
dni. Z serca pozdrawiam :)))

Piękny wiersz. Oczy matki widzą najlepiej.

Będą, będą kwiaty :)

Nieraz za bardzo zajęte zapomną, ważne by pamiętały na
co dzień, jeśli nie ... no cóż, niby wychowane dobrze,
ale czegoś zabrakło...

Tak!Spieszmy się kochać i okazywać swoje uczucia.

Jutro może jej już nie być.Dobre spojrzenie z drugiej
strony.

podpisuję się pod komentarzem"kazapa"

wypatruje zmeczona i oczekuje uteskniona.... napewno
przybeda z sercem i kwiatami w dłoni....bo Kochaja
Ciebie...pozdrawiam...