Dzień Mężczyzn
Ha, Dzień Mężczyzn głoszą od rana,
przecieram oczy, niezbyt wyspana,
słyszę, nie wierzę, świętują panowie,
skąd te pomysły, niech ktoś mi powie.
Szanowni panowie, czy to przystoi
świętować, gdy każdy bez strojnej
zbroi
za nic rycerza nie przypomina,
więc jakaż święta będzie przyczyna?
I tu złapałam myśl bagatelną
o równych prawach, no i kolejną,
że panie dziś wyemancypowane,
to niech świętują nawet zimne dranie.
Komentarze (8)
Księżniczko:) panowie nie są tak ekspresyjni, no
czasem może, ale zważ, że świętować mają po paniach.
Przyznam, że nie zdarzyło mi się tego dnia świętować.
Dzięki, w marcu się upomnę:)
A niech to... przegapiłem... urobiłem się po łokcie, a
mogłem świętować... przepadło, ale za rok kupie zbroje
:)
każdy niech ma swoje święto, panom było miło napewno
;-)
Ze zdziwieniem przyjęłam ten fakt,bo ja moich panów
świetuję 30 września, a to się feministki wkurzą,że
nawet tu nie ma parytetu-wiersz na tak!
mężczyźni - niegodziwcy, szowiniści, kłamcy,
uwodziciele... ale jacy uroczy! :) pozdrawiam
Te świeto jest chyba bardziej dla kobiet ;)
Kiedyś panowie świętowali Dzień Kobiet, to teraz my
poświętujmy Dzień Mężczyzn, będzie im przyjemnie. A
zamiast kwiatka, buziaczka.
Niech też mają święto, biedni pokrzywdzeni. Tylko nie
wypada dawać im kwiatków, może kaktusy?