Dzień na rozmyślania
Patrzę na łuny nad cmentarzami.
W sercu ból stary z nowym zmieszany.
Bogactwo kwiatów lampionów i świec,
a w duszy pustka twarz mokra od łez
Mogił przybywa wraz z upływem lat.
Pamięć wyryta w kamieniu nazw dat.
Czasem podana przyczyna skutek,
nieutulona rozpacz i smutek
Żywym przypadły te obowiązki.
W postaci modlitw i obecności.
I ciszy skupienia zostawić ślady,
w hołdzie dla zmarłych nawet
nieznanych.
Komentarze (48)
Witaj Stanisławie,
dziękuję za wgląd do dość dawnych cza sów.
Nasze tradycje wiążą nas na dłuższy okres niż trwa
jedno życie...
Dziękuję Ci także za to, że przypominasz mi tamten
czas.
Ciekawe jest takźe uczstnictwo na tych kartach innych
użytkowników.
Dziękuję raz jeszcze i serdecznie pozdrawiam.
Mamy tu poruszający obraz refleksji nad życiem,
śmiercią i pamięcią, który wyróżnia się głębokim
szacunkiem wobec zmarłych.
(+)
Tak, ten czas to czas zadumy i refleksji nad tymi
których już wśród nas nie ma. W nawale obowiązków
codziennego dnia nie myślimy o nich. Ten wyjątkowy
dzień sprawia, że jesteśmy z nimi blisko.
Witaj Kazimierzu,
to piękna tradycja polska, ale zarazem bardzo smutna.
Dziękuje i pozdrawiam.
Tak, modlitwa, pamięć, rozmyślanie, znicz, pozdrawiam
ciepło w zadumie wersów.
Witaj Rozalio,
stajemy się sami swoimi wrogami - to tradycje i
zwyczaje...
Smutne, ale prawdziwe.
Miłego i dobrego samopoczucia.
i dobrej nocy:)
Taki właśnie ten dzień jest, pełen zadumy, rozmyślań i
łez czasami.
Spokojnego wieczoru życzę...
Szczególny wiersz o szczególnym czasie...
Taki już jest los człowieka,
jedni odchodzą, bliscy smucą.
Z drugiej strony niebo czeka?
Wieczny sen, czy nas obudzą?
Lecz skoro zabawa w życie trwa,
radujmy się nim każdego dnia...
Fajny, refleksyjny wiersz, serdecznie pozdrawiam
życząc miłego dnia i udanego tygodnia :)
Dzień dobry Grażynko,
przerażasz mnie...
chociaż wiem co to jest zmęczenie życiem, to takie
sformułowanie zawsze budzi mój niepokój.
(być może z doświadczenia).
Pozdrawiam i mam nadzieję, że znajdziesz 'odtrutkę'
na ten przedłużający się stan smutku i zawieszenia
w mrocznym nastroju.
...i się popłakałam , zobaczyłam siebie, rozumiem Cię
doskonale bo zrozumie tylko ten kto stracił tak jak
Ty. Mnie również tutaj nie było, chociaż byłam. Ciagle
miotam się między życiem a śmiercią, między niebem a
ziemią... jestem zmęczona bardzo....życiem. Pozdrawiam
i trzymaj się .
to szczególny czas,,pozdrawiam:)
Hołd i szacunek należy się wszystkim refleksyjnie
Pozdrawiam serdecznie:)))
Witaj Basiu 1202,
i ja Ciebie pozdrawiam.
Wyrazy podziwu za pamięć.