Dzień za dniem...
***
Wstaję, jem,
myślę sobię,
jednak muszę to robić
i robię...
Ubieram się, wychodzę,
do sklepu wchodzę,
trzymam wciąż sumienia
wodzę....
Kupuję, wracam,
znów jem,
i tak dzień za dniem...
Myślę, myślę
i myślę...
Możę list do Mikołaja
wyślę?
Biorę kąpiel, myślę,
zasypiam,
może przyśni mi się
to co w życiu mijam?
Śnię, budzę się,
znów idę śnić...
Wiem, że kończy się
życia moja nić...
***
autor
Rockanka
Dodano: 2005-10-21 23:01:34
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.