Dziesięć drzew

Wokół domu stoi dziesięciu
Potężnych, wieloletnich...

Po świętach.

Świerk wyrzuciłeś do kosza
bo cię od igiełek bolała wciąż stopa.


Wokół domu stoi dziewięciu...
Pozbawić czerni.

Wymieszałeś żwir rzeczny z wybielaczem do prania.
Wyszła olsza szara.

Wokół domu stoi ośmiu...
Zemsta sąsiada.

Cóż to była za kara,
kiedy podałeś sumakowi randapa.

Wokół domu stoi sześciu...
Wycinka
X

Zaorałeś te pole.
Ah te biedne topole.
Czy zasiać je jeszcze ktoś może?

Wokół domu stoi pięciu...
Kradzież.

Oddałeś złodziejowi jabłoń piękną.
Chowając stracha, od którego wszystkie wrony pędzą.

Wokół domu stoi czterech...
Szkodnik upijacz.

Podałeś kasztanowcowi sz(r)ota.
Taka robota.

Wokół domu stoi trzech...
Psy.

Zakryłeś w pełni księżyc nocą,
koty na dęba się wdrapać nie mogą.
Został pół żywy z podrapaną korą.

Wokół domu stoi dwóch...
Remont.

Na rogu rosła brzoza.
Znieść tego twoja duma nie mogła.
Wziął pan pędzel i pomalował na kolor jakiegoś potwora.

Wokół domu stoi jeden...

Ale lipa!
Brak godnego przeciwnika.

autor

AngSta96

Napisany: 2019-09-29 Dodano: 2019-10-03 09:18:39

Ten wiersz przeczytano 1781 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie