Dziesięć przykazań dla dobrego...
Kochanemu dziadziowi, który musiał umrzeć bym zrozumiała....
Nie zwracaj się do mikroskopu
Oglądając przez niego grzechy,
Jak dziurki od sera.
Nie drap pazurem słowa
W świętą wiarę Biblii.
Nie dłub w teologii
Szpilką zrozumienia,
Wtrącaną trzy po trzy
Tak na niby…
Nie wymazuj gumą słów i łez
Swej wieczornej modlitwy,
Bo są kanciaste.
Nie zapatruj się w swe buty,
Czyste i błyszczące,
Gdy droga życia za tobą
Nasmarowana grzechem…
Nie zakładaj okularów sumienia,
By widzieć jak przez palce,
Nie wyciągaj szyi jak paw,
By zrozumieć więcej.
Nie ciągnij za uszy swą wiarę,
Aby stała się świętą.
Nie badaj swego serca
Zaczynając od Boga.
Kochaj całe życie,
Jakby to była minuta.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.