dziewczynka
plastikowa dziewczynka
co oddech ma gumowy
zerwała się z łóżeczka
utkanego szklaną nitką
pobiegła do mamusi
o metalowym obliczu
by dać jej polistyrenowego
małego buziaczka
mamusia choć pusta
była w środku
odwzajemniła całusa
polichlorowanym spojrzeniem
następnie obie oddaliły się
od siebie o metr
drewnianej długości
głęboka była w nich pustka
autor
karolinabojzan
Dodano: 2017-11-27 11:00:19
Ten wiersz przeczytano 1223 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
dziękuję Wam bardzo za przychylność :) miło jest
czytać Wasze komentarze i interpretacje :)
pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Smutne to :(
Smutny, refleksyjny,
dobry wiersz.
Dobranoc Karolino.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję!
Dołączam do komentarza Arka...Pozdrawiam
Bardzo wymowny. Pozdrawiam
zatrzymuje,,pozdrawiam :)
plastikowy świat i też takie nieraz rodzinne bywa
uczucie
smutny:(
smutne
bardzo ładny wymowny z nutką smutku:-)
pozdrawiam
Smutny wiersz.Pozdrawiam.
dziękuję Wam bardzo... plastikowy świat, niestety, ale
coraz bardziej zaczyna nas otaczać. Ściskam Was bardzo
gorąco w tej zimny poranek :)
Świetna refleksja pozdrawiam:)
Bardzo dobry i bardzo smutny wiersz, z pustką i
bezdusznością w roli głównej.
Jestem pod wrażeniem.
Pozdrawiam serdeczne Karolinko,
piszesz świetnie!
.... zatrzymałaś... Pozdrawiam :)
wymowny przekaz pozdrawiam