Dziewica
Noca ta, noca ta, Noca dziwna ta. W ogien, blask i swieczek moc Oddasz dusze swa ("Nigdziebadz")
W nocy skrywamy swoje twarze
Uciekamy w zapomnienie
Czekamy na jej nadejscie
Noc jast dziewica
Powoli z obawa skradajaca sie ku
kochankowi
Otula nas kocem sennym
Zabiera strach dajac ukojenie
Do piersi przytula spragnione ciepla
twarze
Delikatnie piesci opuszkami palcow twoje
cialo
Kolysze cie spiewem dziewiczym
Spiwem przyszlych dni
Noc jest dziewica
Co boji sie i pragnie
Zatopic sie w tobie
Dac przyzwolenie bys skryl sie w niej i
spal.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.