DZIK
jam jest dzik straszliwie srogi
gdy mnie spotkasz szybko w nogi
jak cię złapię - będzie żle
dam ci radę - chowaj się!
raz dwa trzy raz dwa trzy
idzie dzik okrutnie zły
cztery pięć cztery pięć
na spotkanie mam ogromną chęć
lepiej zmykaj gdzieś daleko
jeśli kła nie chcesz poczuć kolego
autor
krisztina
Dodano: 2009-03-25 10:02:37
Ten wiersz przeczytano 9049 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
No no no... drugi Jan Brzechwa? ;)
świetny wierszyk ;)) pozdr.
Bardzo ładny wierszyk dla dzieci.+