Dziki zachód, morze i przeżycia
Dziki zachód, morze i
przeżycia".
05.08.2015r. Środa 19:28:00
Być nad dzikim morzem,
Mieć w głowie dzikie przeżycia,
Na to nigdy nie jest za późno.
Jestem tu,
Gdzie jest raj,
Ale to nie mój kraj.
Jadłem w restauracji przysmaki,
Rozmawiałem po polsku,
A za mną przy stoliku,
Siedziała fajna rodzina.
Stykaliśmy się plecami,
Oni byli rusami i czechami.
Fajne to były ruski,
Fajne to były czeszki
I ku mej odrobinie ucieszki
Słuchałem ich mowę,
Dla mnie jakże zrozumiałą.
Nad morska bryza
Otulała mnie ze wsząd.
Dzika miłość nie od dziś
Mnie nie chce zaskoczyć.
Ja nie chcę by me życie miało się dalej tak
toczyć!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.