*(dziś zobaczyłeś mnie w sukience)
dziś zobaczyłeś mnie w sukience
czarnej jak śmierć
ust moich
gdy szeptały
nie teraz
czerń
mojej sukienki
zalśniła
w czerni twoich źrenic
okolonych lazurową
nieskończonością
/chłodnym i słodkim
lazurem
przesiąka moja suknia dreszcz
ciało i usta
i dusza/
powiedziałeś
ładnie ci
w tej sukience
podkreśla biodra
i lazur
twoich oczu
tfu!- czerń
autor
antewasin
Dodano: 2009-10-04 18:05:45
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
nic nie rozumiem :) o czym to ?