Dzisiaj wszystko wyrzuciłam.....
Dzisiaj wszystko wyrzuciłam
co mi ciebie przypomina,
z płlek wszystkie obiecanki
nigdy nie spełnione czyny.
Nie myśl że coś ocalało
wszystkie listy, wiersze, słowa
z dymem szarym w komin poszły,
zacznę...
zacznę żyć od nowa.
Włosy zetnę krótko, krócej
by ich szelest mnie nie łudził,
że to twoje dłonie ciepłe
poszukują mnie,
gdy budzisz...
budzisz rankiem się o świcie
i zaczynasz twoje życie
od spełnienia własnej woli,
nie rozumiąc jak to boli...........
Dzisiaj wszystko wyrzuciłam
co mi ciebie przypomina,
zakamarki opróżniłam,
nowe życie rozpoczynam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.