Dziś...inna już ja...
Dziś...inna już ja...
Co dzieje się w sercu mym na dnie,
nie wie nikt,
tylko jeden Bóg,
On zna me myśli, smutki...
Wspomnień czar przywołał ból,
choć myślałam, że rany zabliźnione...
Widać jeszcze nie...
Lecz nie martwię się,
mój Pan ze mną jest...
Już wiem, co robić mam,
nic nie dzieje się bez przyczyny,
doświadczasz Panie mnie,
chyba w sobie siłę mam,
którą powinnam użyć dla innych,
pocieszenie nieść,
świadectwo mojej wiary...
Dziś inna ja...
silniejsza Tobą Panie mój,
staję wyprostowana,
rękę chcę podać,
być może razem z nią płakać,
wiem,że czuć znów będę w piersiach ból,
lecz trzeba tak...
Dziękuję Panie za to Ci,
bo miłość Twa cudowną ma moc...
Teraz proszę wskaż mi drogę,
słów naucz mądrych,
proszę podaj mi swą dłoń,
razem pójdziemy ludziom Twą miłość
dać!!!(3.05.07)
Komentarze (8)
Bardzo ciekawy i piękny wiersz który przemawia swym
wyrazem do mnie. Piękny
witaj..wiersz ciekawy..treść połączona...słowami do
Boba...miłego dnia...
sliczny wiersz o wierze. dziekuje za bardzo cieple
slowa!
Dawno Cie nie czytała. Wiele w Tobie wiary i miłości!!
Piękny wiersz.
...ludziom dać Twą miłość ... wielkie zadanie, piękne
słowa, czyny i praca idą za nami one wskazówką kto
jakim człowiekiem ...
Śliczny wiersz dziękczynny, pełen oddania. Pozdrawiam.
wyznanie ..ciekawie napisane ...
pozdrawiam i miłego popołudnia
Pan nie opuszcza owieczek on naszym pasterzem
pozdrawiam Krysiu