Dziwne obrazy
Mijałem prawdę wiele razy,
szukałem w kłamstwie potwierdzenia.
Tworzyłem dziwnych barw obrazy,
dające tylko tło zniszczenia.
Widoki szałem malowane,
zamazywały swe kontury.
I coraz bardziej oszukane,
zachować chciały cień struktury.
A ona nikła,szła w nicości,
jak ślepiec tocząc mdłe kolory.
Gubiąc ostatnie już możności,
pragnące ukryć chociaż wzory.
Mijałem prawdę, bo się dała,
kłamstwem oszukać wiele razy.
Chociaż dlaczego tego chciała...,
bym tworzył dziwne tak obrazy.
Komentarze (10)
Łatwiej jest nam żyć w iluzji i z nią obcować. Prawda
boli - w każdym tego słowa znaczeniu. Ciekawie
przedstawiony punkt widzenia prawdy - "... chociaż
dlaczego tego chciała..., bym tworzył dziwne tak
obrazy." Jest pojęciem względnym.
hmm... kłamstwo ma krótkie nogi ...wiersz w ciekawy
sposób obnaża mechanizm kłamstwa
Lepiej późno niż wcale zauważyć ,że ktoś nas
okłamuje,wtedy albo udajemy ,że jesteśmy dalej
nieświadomi albo zostajemy sami... i tak źle i tak
niedobrze...
Mijamy się z prawdą wiele razy, czasami nieświadomie,
ale czasami z premedytacją kłamiemy. Wiersz świetnie
się czyta i nie minę się z prawdą jak napiszę, że jest
dobry.
Wiersz nieźle zrymowany tylko rytm trochę zgrzyta.
Każdy z nas kiedyś skłamał ale należy w porę się
pohamować i życie staje się bardziej proste,mądry
wiersz.
Kłamstw potwierdzenia! Czy pisownia już się zmienia?
Napisać mogę tylko, że Twoje słowa prosto wpadają do
serca. Rytmiczny wiersz dobrze się czyta, rym również
prosty...ale tekst .... wiele ma w sobie ukrytego.
Tylko sercem namalujesz prawdziwy obraz...Bardzo dobry
wiersz!
Jeśli ktoś skłamie raz, to później ciężko jest się
odzwyczaić. Ciekawy i mądry wiersz. Pozdrawiam.