Dziwne pojęcia w języku obcym?
Nadszedł już czas, do nauki języka
obcego.
Nie wiem, czy niemieckiego, czy
czeskiego?
Przydaje się odróżnienie, wielu pojęć i
znaczeń.
Np. pytając napotkanych o pojęcie słowa;
"tak"
Niemiec, wyrwie się do przodu; powie
"ja"
Czech, na to, pewnie się zadziwi: "ano"?
Dziś, świat ze wszystkiego się śmieje!
Do licha? Dlaczego, tak to się dzieje?
Osobne zagadnienie, dotyczy j.
angielskiego.
Pisanie i czytanie zadziwia nie mnie
jednego?
Na przykład; tutaj, mogę być, też
szczerym.
Kiedy "go" [went] przeczytam; za liter
cztery!
Może, to ja już znam język Angielski?
Ponieważ, jeszcze "zjadam", tak wiele
liter!
Czy, koniecznie to mają być usterki?
Gdyż, czytanie jak wyżej, uchodzi za
fer.
Zamość, dnia 10.12.2005 r.
Do przemyślenia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.