DZIWNE UCZUCIE
Widziałeś mój śmiech, bo się śmiałam...
Gdy się oddaliłam płakałam.
Mówiłam nie kocham... kochałam.
Moją miłość do Ciebie skrywałam.
Byłam samolubna i chamska...
Uczucie ukrywałam za żelazną maską.
Tak długo to trwało.
Mówiłam: „nie wierzę”,
wierzyłam.
Bo serce tak bardzo kochało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.