dziwny los
Dziwny los
Taki mnie dziwny los spotyka
gram klawiaturą ale nie pianina.
Babcia siwa z laptopem się styka
i tak jej dzień się zaczyna.
Rozmowy maile i pogawędki
z ludźmi których nie znam wcale.
Czasami nie mam nawet chęci
ale siadam i piszę z zapałem.
Wspomnienia myśli przelewam na ekran
potem drukuję i rozdaję ludziom.
Czy wszystko co piszę odbija mój stan
uczuć,przezyć i ducha?
Sama sobie zadaję pytanie
i dziwna się dzieje historia.
Czasem nie umiem odpowiedziec na nic
a czasem ponosi mnie
euforia.Iwona.D.2009.04.7.
Komentarze (4)
Więc dzisiejsze czasy mają i dobre strony, strony
internetowe :) Pomyśleć, że kiedyś milionom ludzi i
wierszom nie było dane wystąpić na tej światowej
arenie. Pozdrawiam.
Internet - diabelskie nasienie. Z drugiej jednak
strony niewyczerpany ocean możliwości - gdzie byśmy
wystawiali wiersze jak nie na beju? No gdzie.. ;))
Pozdrawiam świątecznie, +
dziwny los i dziwne szczęście.
ciekawy. ;]
dziwny los......pozdrawiam