Dziwny sen
Blask nieba obrzucony milionem gwiazd
wdziera sie do mojego pokoju.
Po cichutku woła;"Wstań, chodź, zobacz"
Nagle krzyczy; "Nie trać czasu na spanie,
przeciez czas tak szybko u cieka!".
Jedna gwiadza już spadła, nastepną mozesz
byc Ty.
Idąc przez życie nie wystarczy patrzeć... idac przez życie należy widzieć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.