Dziwny ten świat...
Dziś nie ma czasu na płacz
przecież chodnik sam
spod nóg ucieka
i wielu z nas biegnie
mijając szczęście,
nie dobiegając do celu.
Nie kryjcie się po kątach,
starsi ludzie
niech dają przykład
zwyrodniałej młodzieży,
dziś nie ma dobra i zła
człowiek stał się bogiem
myśląc o niebieskich migdałach.
W głowie tylko siano,
mądrość wykupiona monetami
gwałcą, zabijają, kradną
szukając kolejnej rozrywki,
więc wybacz aniele
częsty grymas
na mojej twarzy...
Komentarze (27)
Idealnie ujęte.
4 lata temu wstawiony wiersz, a ja dopiero dzisiaj na
niego trafiłam. Dobry, prawdziwy, mocny... zatrzymuje,
zmusza do refleksji.
Cudny klimat - pozdro
nie żyjemy iluzją postrzegamy trudną rzeczywistość i
nieraz nawet uśmiech gaśnie ale zawsze dobrze wierzyć
w tą swoją i trzymać optymizm Piękny bo prawdziwy
szczery wiersz Pozdrawiam serdecznie:)
Taaa ... samo zycie. Cieplutko pozdrawiam.
Utrafione w samo sedno.
Piszesz tak prawdziwie , że aż jestem w szoku...
gdybym ja tak umiała...
wiersz który jest przestrogą dla tych kytórzy nie
biorą odpowiedzialnośći za innych
nie jest to problem łatwy
a słusznie napisane w treśći że za pieniądze można
kupić wszystko
o czym świadczy wers
"mądrość wykupiona monetami"
pozdrawiam
Podobają mi się tematy, które podejmujesz! Ja ubrałbym
to w wesele, Ty robisz to poważniej. Myślę że poezja
to dobór środków do swojego ja. Jeżeli trafisz...
napiszesz świetny wiersz. Albo opowiadanie-prozę.
Chodzi o to by być sobą!!!
znakomity wiersz...brak słów,żeby podziękować Ci za
ten mądry, dramatyczny apel. Dziadkowie= "starsi
ludzie" potrzebni są bardzo, ale najpierw muszą swoje
dzieci nawracać, a później wziąć się za wnuki. Stan
rzeczy zawdzięczamy pkoleniu rodziców urodzo nych w
przedziale mniej więcej 55 - 65, własnym przykładem
pokazali, że dwpje rodziców w pracy to konieczność, bo
jak odmówić dziecku auta, firmowych ubrań, sprzętu
najwyższej jakości, a w niedziele zamiast rozmawiać o
Bogu odpoczywali po całotygodniowym wyścigu szczurów,
pokazując w ten sposób, że pieniądz jest Bogiem, nie
Pan Bóg. Na rezultaty nie trzeba było długo czekać.
Mistrzostwo! Bardzo spodobał mi się Twój wiersz i to
nawiązanie tytułu do piosenki Niemena... Super, nie
mogę wyjść z podziwu. Dla mnie to wiersz miesiąca.
Hmm... wiersz ciekawy... podoba mi sie... :)
jakże nie buntować się przeciwko powierzchownemu
stylowi życia jak gdyby wszystkie zgromadzone dobra
materialne miały być zabrane do trumien
pozdrawiam...piękne,mądre myśli zawarłeś w swym
wierszu
nie jest latwo zyc, ale kazdy chce zyc, chocby i samo
zlo bylo wokol. A wiadomo, ze nie samo zlo, wiele jest
jeszcze dobrego, chociaz nie zauwazamy tego. Warto
wiec usmiechnac sie do zycia, do tych chwil, ktore
mamy przed soba, a wtedy kto wie, moze zobaczysz
usmiech na innej twarzy...
Grymasy na twarzy nie dziwią, bo naprawdę dziwny jest
ten świat.