Dźwięki miłości ...
Mariuszkowi ...
... a nocą znów przyjdziesz
posłuchać miłości
granej na szarfach
niewinnej czystości ...
... dotykiem swych dłoni
swej skóry oddechem
wyczarujesz namiętność
doprawisz uśmiechem ...
... nagim mym ciałem
będziesz myśli częstował
rozbierał kobiecość
tajemnice jej kochał ...
... obnażoną nagością
jej zgody milczeniem
owianym Twego ciała
wymownym pragnieniem ...
... filiżanką porannej kawy
obudzisz me zmysły
zaspanych pragnień
nieodnalezionych iskry ...
kocham Cię ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.