Dźwiękoświetlnie
Cisza potęguje noc
Obija się o ściany
głodne śmiechu
brzmień wolnych
od przemilczania
Nocą światło sączy się
z potrzeby źrenic
spod powiek
uniesionych w zdumieniu
że świt rozdaje słońce
na oślep
jak gdyby nigdy zmrok
nie gasił spojrzenia
autor
grusz-ela
Dodano: 2019-06-23 10:08:49
Ten wiersz przeczytano 917 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Przytulam Eluś Twoją peelkę:)
I choć tylko wirtualnie, to Ciebie też :)
I pozdrawiam słonecznie :)
A, że wiersz dobry to się wie!
do czytania wiele razy, podoba mi się:)
Świetny.
Pozdrawiam :)
Dzwiękoświetlne słowa i do mnie dotarły. Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
głębokie
super